Archiwum wrzesień 2004


wrz 09 2004 I powiał wiatr z północy...
Komentarze: 9

...doslownie, kochani, doslownie :) Nie tam, zebym się cieszyl, prognozy tez nie oglądalem, ale jak sie zna swoje miasto, i wie, gdzie jest pólnoc, taki wniosek można bez problemu wyciągnąć... Zimno chyba będzie...

 

 

Hmm... Freddie nazwie mnie pewnie synem marnotrawnym, wy to może się ucieszycie, może przyłączycie się do (żartownej) opinii Fredka, ale, fakt faktem, wracam do tego bloga. Nie tam, że opuszczam tamten. Będę na obu. Tylko myślę sobie, jak to zorganizować- może tutaj wrzucać te „felietonowe” notki, a tam takie banalne, o mnie?? A może jeszcze inaczej??  Hm.. a może być tylko tu, i zachować ten „felietonowy” wyraz notek, a tamten w...ć i skasować?? Nic jeszcze nie mówię, ale się zobaczy...

 

Poza tym to pozdrawiam wszystkich i jak chcecie to napiszcie mi w komentach jak mam zorganizować ten „chaosik” z dwoma blogami...

 

PS. Podajcie mi naprawdę porządny temat na dobrą notkę „felietonową”, bo ja już nie mam pomysłów...

 

©amel

 

inutero1994 : :
wrz 04 2004 Oszzz. . . w mordę!!
Komentarze: 9

Oszzz. . .  w mordę!!Ja- człowiek bardziej chyba aktywny psychicznie (:P) niż fizycznie, ale czasem miewam zew natury. Więc postanowiłem pojechać z tatą na ryby (tym bardziej, że z rana złowił pięciokilowego karpia!!!) Wzięliśmy jeszcze psa wujka (bo wujaszek na wesele musiał pojechać). No więc siedzimy sobie tak, w końcu ja, jak już poczułem ten zew natury :P wziąłem Korę (czyli psa, a właściwie sukę) i postanowiłem pobiegać sobie. Zaliczam tu już jakieś 400m (całkiem nieźle jak na mnie), pełny komfort, pełna satysfakcja. Biegnę uśmiechnięty jak prezydent podczas kampanii wyborczej po tych wspaniałych nierównościach i nagle....

Skrzywienie stopy o 45 stopni....

...przekrzywienie ciała o ileś tam stopni...

...błogie uczucie opadania...

 

 

 

 

....gleba.

 

 

Pierwszy raz w życiu postanowiłem, że potrenuję  bieganie. Skończyło się w szpitalu i zwolnieniem z W-F na dwa tygodnie. Mocne skręcenie stopy. Szit, a już powoli zaczynam lubić sport...

 

PS. Tą notkę też usunę jak zmienię szablon. A to się stanie dopiero jak przyjdzie mi pomysł na konkretną notkę... czyli dziad wie kiedy...

 

inutero1994 : :