Komentarze: 2
Ok. Co my tu mamy? Minął mi kolejny tydzień, i nic konkretnego się nie stało.
Z wypracowania z polskiego dostałem marną (naprawdę) czwórkę, i jestem wyjątkowo zawieziony. Poza tym dziś w szkole miałem walentynki. W sumie to bardzo fajne święto. Michał dostał trzy kartki, ja dwie. Nie mam co narzekać, bo wcale nie było źle. Właściwie to w ogóle nie muszę w ogóle o tym myśleć, bo zakochany to ja nie jestem. Denerwuje mnie tylko, że jak ktoś wyśle mi kartkę to się nie podpisze. Dostałem jedną od osoby z drugiej klasy, więc o rok ode mnie starszą (trochę to dziwne). I tylko czemu nie podpisane!!! Skąd ja mam wiedzieć od kogo to jest?! Kartki włożyłem do szuflady i potraktuję to jako miłe wspomnienie.
Poza tym u Michała w zespole są ponoć problemy. Niby to nie ja powinienem to pisać, ale on od dawna NIC nie napisał. W każdym razie ponoć stracił miejsce na próby....
Kurczę! Tak sobie myślę, co ja jeszcze chciałem napisać...
Wiem! Ostatnimi czasy (czyli wczoraj) Wiśnia pożyczył mi dwie płytki Rage’u i kasetę Kata (album Róże Miłości Najchętniej Przyjmują Się Na Grobach). Muszę przyznać, że od bardzo dawna nie dostałem tak dobrej muzy w łapy. Naprawdę dzięki Wiśniaku!
Babka od historii w środę zrobiła nam sprawdzian z Rzymu. Wszyscy wyuczeni na maksa (no, prawie wszyscy), powoli podnoszą sprawdziany do rąk. Czytamy sobie, a tu zadania, jakich świat nie widział. Po lekcji zbieramy się obok babki i mówimy, że cóś nie tak. W końcu okazało się, że zrobiła sprawdzian z podręcznika innego niż nasz. Więc przesunęła sprawdzian na dziś i pisaliśmy prosty teścik wyboru (A, B, C) z tylko 13 pytań zamiast 23. I wszystko poszło mi jak po maśle. I jest pięknie!!!
Pozdrowienia:
· Wiśnia- dzięki za Kata i Rage’a!!! Jesteś wielki!!!
· Ola B.- jak tam Ci się sprawuje koszulka Linkin’ Parku, którą Ci dałem?
· Michał czyli Freddie- napisz coś w końcu. I jak tam twoja walentynka od (czyżby) geja?...
· Żanetka- moja kochana siostra. Fajnie, że wpadłaś do mnie na walentynki...
· Nevermind1991- z twoich notatek zauważyłem, że masz tyle latek co ja. J
PS. Czemu ludzie nie podpisują walentynek?!